To niebywale frapujące, iż tak wielu milczy, widząc rozdźwięk w KKP pomiędzy prezesem a poczynaniami posłów jego partii oraz niektórych działaczy (np. tych zarządzanych mediami społecznościowymi).

Najpierw podpisy pod projektem ustawy, który wprowadzał do obiegu prawnego „związki homoseksualne”. Wycofali się, lecz tylko dlatego, że tak wielu krytykowało ten projekt. Pan Prezes Braun zachował się z klasą i tłumaczył swoich kolegów.

Kolejny „wybryk”, to poparcie poprzez aklamację uchwały wraz z całym sejmem będącej de facto uznaniem ukraińskiej propagandy i tego, ze dzieci rosyjskojęzycznych z Donbasu nie należy ratować, lecz czekać, aż zrobią to łaskawie Ukraińcy. [https://lukaszkopczyk.com/poslowie-korony-wstaja-kiedy-kaza-wstac/]

Było też poparcie dla projektu ustawy wprowadzającej inwigilację Polaków, przekazywanie danych Polaków prywatnym firmom (nawet żydowskim z siedzibą w Tel Awiwie). [dołączam zrzut ekranu dokumentujący skasowanie postu – mam pełnowymiarowy obrazek, uprzedzając). Poseł Braun zadawałby pytania, które sam postawiłem. Daleko mi do geniuszu Prezesa, aczkolwiek obaj przejawiamy daleko idący sceptycyzm, kiedy idzie o troskę państwa i zaglądanie przez ramię, co kto robi.

Wtenczas zareagowałem od razu, krytykując to, ale dzieła dopełnił @tonychtonych, co poskutkowało usunięciem cichcem postu popierajacego z mediów społecznościowych.

Teraz Pan Poseł Włodzimierz Skalik kolejny raz przewodzi konferencji prasowej i skanduje „tak dla CPK”, kiedy Pan Poseł Grzegorz Braun od co najmniej 2018 roku wypowiada się krytycznie i sceptycznie. Z argumentami z konferencji rozprawię się przy najbliższej okazji, a teraz tylko wspomnę, iż Pan G. Braun w 2018 oznajmił, iż brak sprzeciwu wobec budowy CPK ze strony wiadomo kogo budzi jego sceptycyzm. Tychże wątpliwości i tejże daleko idącej ostrożności posłowie KKP nie przejawiają.

Czy ten rozdźwięk wewnątrzpartyjny zauważają działacze KKP?

Do czego doprowadzi kurs obrany przez Koronę? Centralizacja przyciągnie pobożnych socjalistów, to zaś skończy się zakładnictwem partii, bo zmiana kursu poskutkuje buntem nowych wyborców.

„Kto się boi, ten jest niewolnikiem”.

Czekam, aż w końcu w ustawianych wywiadach zaczną padać pytania dotyczące rozbieżności.