Śpiewająca zakonnica. Czego wy od niej chcecie?
Łukasz Kopczyk
— 10 min read

Artykuł pierwotnie pojawił się na moim blogu pod adresem konserwatywnie.com 23 marca 2014.
Wszyscy oszaleli na widok zakonnicy, która wystąpiła w Voice of Italy. Fronda ślepo zakonnicy broni. Czyni tak też Gość Niedzielny posuwając się nawet do dziennikarskiej manipulacji, a Deon żałośnie zachwala. Skąd bierze się to szaleństwo? Ta ślepa euforia? Czy Bóg nie działa po cichu? A może i tu odnieść trzeba znane słowa, że biskup niech wygląda jak biskup, ksiądz jak ksiądz, a zakonnica jak zakonnica, co się tyczy także zachowania? Przecież to szatan lubuje się w hałasie, sławie i we wszystkim, co ziemskie. I pytanie: czy osobie konsekrowanej wypada występować w programie, gdzie jurorzy wprost nawiązują do diabła i wyrażają to poprzez gesty?
Rozpocznij dyskusję
Komentowanie dostępne tylko dla subskrybentów. Dołącz do społeczności.
Zarejestruj się