Polaryzacja. Kto za nią odpowiada?
Łukasz Kopczyk
Polaryzacji społeczeństwa sprzyjają media krytykujące ten właśnie pogłębiający się podział. Bezkrytyczna, dogmatyczna pustota umysłu ukierunkowana na obronę partii i polityków, którym owo agresywne zaślepienie jest na rękę, bierze się z tego, iż media występują wcielają się w propagandystów.
Jeśli byłyby rzetelne, referując rzeczywistość polityczną taką, jaką ona jest, to mniej ludzi broniłoby polityków, którzy swoich bezinteresownych obrońców często oszukują, wprowadzają w błąd, wykorzystują.
Obejrzałem program Do Rzeczy. Red. Paweł Lisicki zaprezentował swoją opinię na temat wpisu Grzegorza Brauna o przyłączeniu zachodnich ziem ukraińskich do Polski. W komentarzach agresywne reakcje oraz niezaskakujące obwieszczenia o banowaniu bądź cofnięciu subskrypcji. Twierdzenia, że Grzegorz Braun nigdy nie powiedział tego czy tamtego również można znaleźć.
Wypowiedź red. Lisickiego dotyczyła konkretnego postu na X, który można przyrównać do opinij polityków niemieckich bądź ukraińskich o przyłączeniu Wrocławia i Szczecina do Niemiec albo Przemyśla do Ukrainy.
Czy ludzie potrafią jeszcze słuchać? Mieć swoje poglądy i za pomocą nich dokonywać oceny, a nie udawać partyjnych rzeczników, robiąc z siebie naiwnych idiotów?
Rozpocznij dyskusję
Komentowanie dostępne tylko dla subskrybentów. Dołącz do społeczności.
Zarejestruj się