Przywykliście do tego, że aktorki się rozbierają w filmach. Sztuką nazywacie obnażanie się kobiet w Internecie, zaciekle broniąc tej degrengolady. Jednak, gdy któraś z kobiet odrzuci propozycję zrzucenia ubrań, zachwycacie się siłą charakteru, doceniacie przyzwoitość, skromność, wierność wartościom. Przyznajecie tym samym, że te roznegliżowane są nieskromne, nieprzyzwoite i zdecydowanie preferujecie postawę tych drugich. Dlaczego więc bronicie postawy tych pierwszych?
Podwójne wartości obrońców nieprzyzwoitości
—
Dodaj komentarz